Rysy
Zapraszam na dalszą fotograficzną wędrówkę na Rysy która odbyła się w 2011r.
Tu są linki dla przypomnienia wcześniejszych postów z tej wyprawy:
Taki widoczek na Rysy i z Rysów.
Tu podejście od strony Słowackiej na szczyt.
Wejście na jeden ze szczytów Rys.
Fota z zagadką. Znajdź kpt. Groma :)
Dwaj zdobywcy w stanie takim jak ich miny :)
Pora wracać na dół aby zdążyć przed północą na parking na Łysej Polanie.
Wyczytane z miny kpt. Groma " a chodźcież k...a "
Widoczek na Morskie Oko i Czarny Staw.
Eh to zdjęcie miało wyglądać inaczej :( niestety blogspot zrobił to po swojemu !!!
Tak się kończy jedna z najlepszych wypraw jaką zaliczyłem i żegnający nas Mnich. Teraz tylko zejść do schroniska nad Morskim Okiem wrzucić coś na zęba, popić piwkiem i drałować z buta na Łysą Polanę do auta i do domu :)
Piękne zdjęcia! Ech, chciałoby się już powędrować wśród tatrzańskiego granitu... ;)
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńPiękne widoki ... miło było pooglądać. Świetna fotorelacja - dobra robota :)
OdpowiedzUsuń