Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie

10 km. od mojego miejsca zamieszkania znajduje się niezwykłe miejsce... muzeum lotnictwa. Faktycznie bardzo duża część eksponatów jest muzealnie zadbanych ale niestety sporą część w moim odczuciu można by było nazwać cmentarzyskiem a szkoda bo naprawdę jest to magiczne miejsce o niezłym potencjale. Ja postaram się w tym poście pokazać tą lepszą stronę i oczywiście nie wszystko bo polecam to miejsce każdemu z okolic Krakowa i nie tylko a zwłaszcza tym co tu ostatnio byli za czasów szkoły podstawowej w latach 80 tak jak ja :)  














Komentarze

  1. Mam sentyment do tego miejsca, z racji, że mój dziadek był pilotem :) Moim zdaniem jedno z najciekawszych muzeów w Krakowie i do tego wspaniali pasjonaci lotnictwa w postaci pana Jana Hoffmanna potrafią zarazić bakcylem pasji do wszystkiego co lata :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie się światło rozchodzi na kadłubie w drugim zdjęciu:) ps.koło musi być ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widać, że przeszły swoje. Historia odbija się na tych zdjęciach ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Może kiedyś się tam wybiorę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zastanawiajace, że dzisiaj większość odnowionych płatowców i silników w Muzeum Lotnicwa w Krakowie to konstrukcje made in ZSRR i made in Germany a liczne polskie jak przykładowo pierwszy powojenny motoszybowiec „Pegaz” czy samolot łącznikowy LWD „Żuraw” stają się ruiną i nikogo z kierownictwa Muzeum to nie obchodzi, chociaż w statucie mają wyrażnie napisane o obowiązku dbania o powierzone im eksponaty.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty